Kolejny skarb w nowomiejskim muzeum!

14.01.2021

Został przekazany przez Grażynę i Mariana Stępniewskich z Sacina. Warsztat jeszcze pół wieku temu był używany przez mamę pana Mariana. Potem, złożony czekał na strychu na ponowne odkrycie przez rodzinę - państwo Gronowskich. Pan Maciej Gronowski zabrał urządzenie do swojego warsztatu, gdzie podjął się jego restauracji i konserwacji. Dzięki temu warsztat trafił do muzeum w doskonałym stanie i po złożeniu niemal nadaje się do powtórnego uruchomienia!
Trudno słowami oddać zasadę działania i obsługi urządzenia. Wszystkie czynności wykonuje tkacz siedząc na ławce, która jest częścią warsztatu. Tkacz ręcznie wprowadza wątek w przesmyk i dociska go do krawędzi tkaniny.
Po utworzeniu kilkunastu centymetrów tkaniny trzeba zwolnić zapadkę na wałku osnowowym i obrócić go o kilka stopni, następnie nawinąć tkaninę na wałek tkaninowy i odpowiednio ją naprężyć.
Warsztat stanie w stałej ekspozycji muzeum
i niewątpliwie będzie stanowił dużą atrakcję dla zwiedzających!
Na fotografiach pan Maciej Gronowski podczas składania warsztatu w muzeum.

opublikował Krzysztof Witlib

• 
• 
•